Ja sie tak po cichu zastanawiam, czy p. Edyta myślała o włączeniu do swojego repertuaru pozostałych dwóch "Śpiewek" a mianowicie "Śpiewki o kamykach" i "Śpiewki o śmierci" wszak wszystkie części są przepiękne. Zwłaszcza walczyłabym o "kamyki".
Piosenki Agnieszki Osieckiej są przepiękne i cieszę się, że wracają odświeżone właśnie przez p. Edytę.
Seweryn Krajewski też dla mnie jest wybitnym i muzykiem i interpretatorem, ale śpiewa tak bardziej prywatnie, jakby dla siebie. Emocje p. Edyty są bardziej "na wierzchu", bardziej dotykają, przynajmniej mnie. A taka wrażliwość jest naprawdę najlepszą na poezję, nie tylko Agnieszki, ale Jej przede wszystkim.
Zgadzam się z tobą w pełni Małgorzato.Repertuar p.Edytki jest poprostu wspaniały.Dla mnie też p.Edytka odgrywa ważną rolę w życiu.Jej piosenki są dla mnie inspiracją dla moich tekstów do piosenek,które pisze.Poprostu autorytet ponad wszystko:):).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach