Wróciliśmy, ochłonęliśmy, jeszcze tylko mała relacja na dobranoc
To był mój pierwszy koncert z Piotrem Matuszczykiem, a więc nie wiedziałem, czego oczekiwać. Dotychczas myślałem, że to będzie taki zwykły koncert, który mógłbym zanucić z pamięci. A jednak nie! Pewne nutki zmieniły się w inne, i mimo, że wciąż było słychać styl Krzysia Herdzina, był on urozmaicony przez inne akordy, rytmy i klimaty. Niczego więc nie przegapiłem, moją uwagę cały czas zwracały ciekawe zmiany, inny sposób myślenia aranżera. Po prostu: to samo inaczej.
Oczywiście dziękuję Marcie, Klaudii, no i najbardziej naszym Artystom za uroczy wieczór!!!
Jeszcze dla porządku uzupełnię o małe zmiany repertuarowe - wrócił "Cień księżyca" (hurra !!), nie słyszany od stycznia bodajże; znów na koniec poleciało "Polskie życie" (Agnieszka, trzymam kciuki, żeby dotrwało do Milicza ) no i znów "Z duszą na ramieniu" otrzymało nową oprawę. Ileż ta piosenka już miała aranżacji koncertowych - od czasów duetu Henio Alber - Tomek Bajerski, poprzez Krzysia Herdzina (który wciąż coś zmienia i oprawia w nowe nutki) po Piotrka Matuszczyka, który zrobił z niej zupełnie nowy utwór! Energiczny, żywy, z linią melodyczną zanikającą chwilami do absolutnej ciszy, czego wcześniej nie było Zdecydowanie to moja faworytka tego weekendu
No to - pozdrawiam Was serdecznie - i do zobaczenia na następnych koncertach ))
Oba te wieczory (Andrychów i Oświęcim) były absolutnie fantastyczne!
No i to "Polskie życie", które słyszałam, po raz pierwszy! Cud, miód i orzeszki! )
I wiecie co? Mnie nieodmiennie zachwyca "Gdzie ja byłam, gdzie", zwłaszcza refren.. )
I - zapewniam - nie można wymarzyć sobie milej spędzonego weekendu
Oskar.. zapomniałeś chyba o Gwiazdce hihi
Ja również baaaardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko Wszystkich.. no cudnie było i tyle! )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach